7 GRZECHÓW głównych pielęgnacji domowej

1. BRAK TONIKU
Dużo klientek oraz klientów ma niemal całkowicie skompletowaną pielęgnację, jednak tonik jest jednym z najczęściej pomijanych elementów. Dlaczego? Tego nie wiemy, tym bardziej, że powinien być jednym z fundamentów pielęgnacji domowej. Zadanie toniku to przywrócenie naturalnego pH skóry, czyli mniej więcej 4,5-5pH.
Warto pamiętać, że tonik nie służy do demakijażu! Powinien być używany tuż po demakijażu przed aplikacją serum i kremiku! 

2. NIE ZMYWANIE PŁYNU MICELARNEGO
Płyn micelarny cieszy się dużą popularnością, nic dziwnego bo zawarte w składzie micele świetnie usuwają makijaż i brud zewnątrzpochodny. Niestety skład płynu micelarnego to także wysoka zawartość detergentów i SLSów, które jak dobrze wiemy zapychają pory i mają działanie komedogenne. Warto zaznaczyć, że nie zmywanie płynu micelarnego z twarzy prowadzi do powstawania podrażnień i alergii oraz pobudza mechanizmy procesu atopowego zapalenia skóry. Płyn micelarny pozostawia lekki film na skórze, który jak bariera a do tego negatywna uniemożliwi przejście składnikom z pozostałych kosmetyków w głąb skóry to do tego pozapycha wszystko co tylko się da… Zatem kochani koniecznie go zmywamy!

3. ŻEL DO HIGIENY INTYMNEJ JAKO ŚRODEK DO DEMAKIJAŻU
Niestety często spotykamy się ze stwierdzeniem, że do demakijażu klientki sięgają po płyn do higieny intymnej. TO BARDZO DUŻY BŁĄD. PH pochwy to środowisko kwaśne więc w teorii podobne – tak często słyszymy. Jednak płyn do higieny intymnej nie zawiera składników aktywnych przeznaczonych do pielęgnacji skóry twarzy i środków myjących do jej oczyszczania! Głównym składnikiem żeli do higieny intymnej jest kwas mlekowy, który ma niższe pH niż większość produktów do demakijażu, więc ani to płyn ani tonik, a że nie ma emulgatorów to nawet nie szampon… ale z drugiej strony zawiera detergenty przeznaczone do oczyszczania okolic intymnych zatem nie jest to dobre rozwiązanie! Warto pamiętać, że kosmetyki dedykowane do konkretnych typów cery mają konkretne składy ze składnikami do nich przeznaczonych, a jak wiemy i sama nazwa wskazuje – płyn do higieny intymnej jest do higieny intymnej. i najlepiej niech do niej pozostanie!

4. KREM NA TWARZ POD OCZY
Dobry krem na twarz wydaje się idealnym planem na produkt uniwersalny i możemy założyć, że tak jest i nada się na wszystko ale niestety nie pod oczy! Okolica oka jest trudna i wymagająca dlatego potrzebuje wyjątkowego kosmetyku. Technologia kremów na twarz nie jest taka sama jak kremów pod oczy, co więcej sekretem są pory. Pory umożliwiają wnikanie kremu na powierzchni całej twarzy poza okolicą oczu, ponieważ tam porów nie ma, co jest jednoznaczne z uniemożliwieniem dostarczenia składników aktywnych z kremu. Składniki aktywne to osobna kwestia, jak wiadomo co problem to produkt, zatem cienie pod oczami, drobne zmarszczki i obrzęki pod oczami to dedykowane problemy typowo na krem pod oczy a nie krem rozświetlający czy matujący, bo nawet choćby chciał i był najlepszy na świecie – uwierzcie nam na słowo – nie da rady!

5. BRAK SPF
O filtrach przeciwsłonecznych mówi się teraz chyba wszędzie, nic dziwnego jest lato… ale filtr powinien być nakładany codziennie przez cały rok na skórę twarzy, ponieważ słońce a dokładniej promieniowanie UV to jeden z podstawowych czynników doprowadzających do starzenia się skóry. Filtr przeciwsłoneczny powinien być jednym z podstawowych elementów pielęgnacji domowej i gabinetowej. Krąży przekonanie, że jak nie ma słońca to nie trzeba filtra… kochani, oczywiście, że trzeba! Około 90% promieniowania UV przechodzi przez chmury, a nawet szyby, zatem fakt, że nie widzimy słońca nie oznacza, że słońce nie widzi nas! Niestety filtry drogeryjne nie sprawdzają się na skórę twarzy, nic dziwnego – mają tłustą konsystencję przeznaczoną do ciała, do tego są wodoodporne więc na delikatnej skórze twarzy narobią więcej szkód niż pożytku… Warto kupić filtr dedykowany naszej cerze. Nie tylko zabezpieczy skórę przed promieniowaniem, smogiem i zanieczyszczeniami, ale również zadba o jej nawilżenie i świetnie sprawdzi się jako baza pod makijaż!

6. PIELĘGNACJA? TYLKO TWARZ
Demakijaż i pielęgnacja zawsze obejmuje buźkę, ale niestety szyja i dekolt są pomijane, a nie powinny! W kosmetyce do pielęgnacji twarzy zaliczamy także szyję i dekolt, te miejsca wymagają demakijażu i odpowiedniej pielęgnacji. Pamiętajmy, że szyja i dekolt to delikatne i wrażliwe miejsca na których bardzo szybko możemy zauważyć pierwsze oznaki starzenia! Warto dodać, że to naprawdę trudne okolice i wymagające, a cofnąć powstałe zmiany w wyniku czasu i zaniedbań to prawdziwe wyzwanie… Dlatego kremy w dłoń, a za parę lat szyja i dekolt nam za to podziękują!

7. ULEGANIE MODZIE
Niestety uleganie modzie to najtrudniejsza kwestia, piękne opakowania, lansowanie trendów i moda na składnik kosmetyku to zdecydowanie najcięższy grzech ale jak tu nie kupić jak działa, jak modne, jak śliczne… no właśnie, warto zwrócić uwagę, że dwa lata temu modny był kwas hialuronowy. Rok temu modny był retinol, a w tym roku peptydy. Każdy z tych składników jest potrzebny, ale nie każdemu. Każdy z tych składników pełni ważną funkcję, ale czy akurat Twoja skóra ma potrzebę jego stosowania? Niestety nie ma dwóch osób mających ten sam problem skórny. Nie ma uniwersalnego kosmetyku i nie ma uniwersalnych potrzeb skóry… Kosmetyki drogeryjne mają jeden problem – kuszą ceną, zapachem, opakowaniem… ale przede wszystkim odstraszają ubogim składem… Czy kiedykolwiek zwróciliście uwagę na stężenia danych składników? Zapewne nie bo skoro coś jest wszędzie polecane musi być dobre – otóż nie… Biorąc pierwszy lepszy krem z kwasem hialuronowym widzimy, że wśród różnych składników jest niemal na końcu, a nazywa się ZASTRZYK Z KWASU HIALURONOWEGO… Jaki z niego zastrzyk? Skoro nawet nie można napisać, że jest nawilżający… Peptydy lansowane są teraz wszędzie, ale po co w kremach dla nastolatek? My wiemy, że lepiej profilaktycznie zapobiegać, ale z drugiej strony nadmiar poszczególnych składników rozleniwia naturalne procesy fizjologiczne skóry. Kochani nie ulegajmy modzie, czytajmy składy produktów i sięgajmy po to co jest nam potrzebne. Pamiętajcie, że lepiej kupić jeden droższy krem z dobrym składem na dany problem niż osiem na promocji w ładnym pudełku z tablicą Mendelejewa w składzie!

Zapraszamy do ASK Beauty:) Nasi kosmetolodzy pomogą w doborze odpowiedniej pielęgnacji domowej. Umów się na konsultację już DZISIAJ.

Najpopularniejsze

ZABIEGI